BLISKO nas ! Biblioteka w Dusznikach-Zdroju sercem społeczności

BLISKO nas ! Biblioteka w Dusznikach-Zdroju sercem społeczności

Biblioteka Publiczna w Dusznikach-Zdroju uzyskała 128 000,00  zł dofinansowania na realizację projektu BLISKO nas ! Biblioteka w Dusznikach-Zdroju sercem społeczności  z programu BLISKO – Biblioteka | Lokalność | Inicjatywy | Społeczność | Kooperacja | Oddolność na realizację czytaj wiecej

Biesiada Poetycka

Biesiada Poetycka

Jedna impreza czytelnicza to mało ?? TAK !!!! Zatem prezentujemy Wam kolejne wydarzenie ! Zapraszamy Was na Biesiadę Poetycką – 29 czerwca 2024 r Start : godz.15.00 Miejsce : Ogród biblioteczny przy czytaj wiecej

Wierszowisko w Noc Świętojańską

Wierszowisko w Noc Świętojańską

Kochani !!! Zapraszamy Was serdecznie na Wierszowisko w Noc Świętojańską 21 czerwca o godzinie 16.30 na Czarnym Stawie w Dusznikach Zdroju. Oj będzie się działo ! Więcej info na plakacie Dofinansowano ze czytaj wiecej

Informacja o zamknięciu biblioteki w dniu 31 maja 2024 r.

Informacja o zamknięciu biblioteki w dniu 31 maja 2024 r.

Duszniki-Zdrój, 27.05.2024 r. ZARZĄDZENIE Nr 7/2024 Dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej w Dusznikach-Zdroju Z dnia 27 maja 2024 r. w sprawie ustalenia dnia 31 maja 2024 r. ( piątek) . dniem wolnym od czytaj wiecej

Tydzień Bibliotek 2024

Tydzień Bibliotek 2024

Regulamin Tygodnia Bibliotek                                                                                                                              Załącznik nr 1 do Zarządzenie nr 6/2024                                                                                                       Z dnia 30.04.2024 r. Regulamin imprezy „Tydzień Bibliotek 2024” w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Dusznikach Zdroju                                                            Regulamin I. czytaj wiecej

 

ANIOŁY ŚNIEGU

Rzadko jest tak zimno, nawet w południowej części kręgu polarnego. Jest przez to jakoś dziwnie. Zmysły są zarazem wyostrzone i przytłumione. Odsłonięte części ciała najpierw pieką, potem bolą, wreszcie drętwieją. Znika dotyk i węch.

Jesteśmy na pustkowiu, około trzydziestu metrów na wschód od głównej drogi. Dwadzieścia metrów od nas na północ stoi stodoła dla chorych i rodzących reniferów. Aslak ma tysiące renów, całkiem nieźle z nich żyje. Jego dom, drogi, ceglany, w ranczerskim stylu, wznosi się kolejnych sto metrów na północy wschód. W dalekich oknach mrugają bożonarodzeniowe światełka. Na południe oraz na zachód ciągną się tylko jałowe pola i zamarznięte lasy.

Panuje tu nastrój osamotnienia, a raczej opuszczenia. Miejsce wydaje się wręcz idealne na morderstwo. Wyobrażam sobie, jak zabójca skręca z głównej drogi, gwałtownie wyłącza silnik, gasi światła. Zanim całkiem się zatrzyma, ślizga się jeszcze kawałek po szosie. Niebo jest zasnute chmurami, mrocznego popołudnia nie oświetlają ani księżyc, ani gwiazdy. Najbliższe domostwa, w jedną stronę stoją w odległości futbolowego boiska, w drugą – dwóch boisk. Morderca ma spokój i czas. A jeśli usłyszy jakiś hałas albo zobaczy światła, wystarczy tylko, że uruchomi samochód i odjedzie, zanim ktokolwiek go zauważy.

ANIOŁY